wtorek, 22 marca 2011

czy te oczy mogą kłamać ...

Czy te oczy mogą kłamać...

na gościnie

Z okazji pierwszego dnia wiosny
zjawiłem się z rodzicami u wujka Miloovy
na urodzinach.
Ile ich obchodził... hm... :)

Szkoda, że spałem,
bo może też bym się na torta załapał,
a może i na dwa...

Po przebudzeniu i najedzeniu się mleka
przyszła kolej na zwiedzanie.
Mieszkanie cioci Weronki i wujka Michała
jest bardzo ciekawe,
w szczególności kiedy
znajdowałem się na ich rękach.

Poznałem też nowych kolegów:
Franka i Benia.
Już się nie mogę doczekać,
kiedy będziemy razem grasować.

bulwarowy lans

W ostatnią niedziele korzystając
ze słonecznej pogody
pokazałem cioci Patrycji lans po bulwarze.
Ja spałem a biedna ciocia pchała wózek.

Cóż...- takie życie malucha :P