niedziela, 13 lutego 2011

Chrzciny


Dzisiaj rodzice zawieźli mnie do kościoła,
gdzie w towarzystwie rodziców chrzestnych
odbył się mój chrzest.

Ksiądz oblał mnie wodą święconą i
namaścił mnie krzyżmem.


Później ojciec chrzestny zapalił
świece chrzcielną od świecy paschalnej
na znak światła wiary.

A po mszy przyszedł czas na wspólne zdjęcia,
choć mnie nie widać - jestem tam i smacznie śpię.