wtorek, 24 marca 2009

Kasia w pracy

Tak o to Kasia wygląda w pracy
gdzie musi uchodzić za okaz "rasowej" bibliotekarki
której atrybutami są:
- myśląca mina tudzież zamyślona
- okulary
i
-związane włosy.

3 komentarze:

Weronka pisze...

a jak wyglądają nierasowe ... ? bardzo podoba mi się to określenie ...;)

miloova pisze...

A mnie najbardziej zafrapowała gaśnica w tle.

pani Arnoldzikowa pisze...

wiec tak:
rasowe to te o klasycznym wyglądzie czyli jak opisałam wyżej, natomiast te nie rasowe to coś odwrotnego jak sama nazwa może sugerować czyli spódniczki mini, ostry makijaż, rozpuszczone włosy...

Natomiast gaśnica MUSI BYĆ! jaka? - nie pytaj, dopiero jutro mam z tego wykład :D i wtedy napisze jaka ma być. Na pewno czerwona i pełna ;P