niedziela, 5 sierpnia 2012

Mały kucharz znowu grasuje w kuchni

 Dzisiaj pomagałem mamie mieszać w sałatce, 
bo trochę sobie nie radziła.

 Z krojeniem idzie mi o wiele ciężej, ale jeszcze to przede mną. 

A o to i efekt - 
sałatka warzywna.

4 komentarze:

Maja pisze...

KTO JADA SAŁATKI, TEN PIĘKNY I GŁADKI - JAK WIDAĆ NA ZAŁĄCZONYM ZDJĘCIU :)
POZDROWIONKA I PRZYTULASY

Weronka pisze...

mniam mniam, czym skorupka za młodu nasiąknie, w końcu Wujek też pichciarz, Mama pichciarka, w takim gronie Aleks nie ma szans nie lubić pichcić!

miloova pisze...

ślina mi cieknie na klawisze...

pani Arnoldzikowa pisze...

Niestety już po sałatce, ale zapraszamy za jakiś czas :)))