czyli historia jednej znajomości zdjęciami pisana
Rosnę sobie na niezłego gagatka, co sobie w kaszę nie da dmuchać! a w blasku fleszy czuję się jak ryba w wodzie!a co! niech zazdroszczą! Dziewczyny poprawiajcie różowe kapelusze! wypatrujcie mnie na bulwarze, mam niezła brykę ... zieloną brykę!
dobrze, że mama nie uchwyciła moich dłoni...język językiem, a paluszek...
wujek, musze sprostowac, to nie mama robila zdjecie :D tylko nadworny fotograf wujek Robs
Prześlij komentarz
3 komentarze:
Rosnę sobie na niezłego gagatka, co sobie w kaszę nie da dmuchać! a w blasku fleszy czuję się jak ryba w wodzie!a co! niech zazdroszczą! Dziewczyny poprawiajcie różowe kapelusze! wypatrujcie mnie na bulwarze, mam niezła brykę ... zieloną brykę!
dobrze, że mama nie uchwyciła moich dłoni...język językiem, a paluszek...
wujek, musze sprostowac, to nie mama robila zdjecie :D tylko nadworny fotograf wujek Robs
Prześlij komentarz