poniedziałek, 13 sierpnia 2012

Toruńskie podboje

 Wycieczka rozpoczęła się od przywitania się z małym flisakiem. 
Żabki jeszcze stoją :)

 Kawa u prezydenta miasta, 

 i herbata z Kopernikiem. 

 Było też pasowanie na rycerza herbu Byk. 

 Chwila relaksu przy lanczu. 

 Gdanisko... tata chciał podglądnąć rycerza, 
ale gdzie tu rycerza znaleźć?

 Podbijamy z tatą mury. 

 Mama też załapała się na zdjęcie.

Przed obiadem. 

 Jaki tatuś taki syn - lody po obiedzie. 

 I obowiązkowo krzywa wieża. 

Oj tata - ja nie wiem czy ty wiesz, ale my już podtrzymujemy wieżę. 
Nie musisz się tak męczyć.

4 komentarze:

Weronka pisze...

Śliczne to zdjęcie Kasia z rzeką (?) Wisłą w tle - super kolory, Kasiu wylądasz prześlicznie!

miloova pisze...

Fajnie, fajnie. :)

miloova pisze...

PS. Zepsuliście coś na blogu. Gdzieś ustawieniach zablokowaliście kanał RSS, a jak tak blogi oglądam (ze względu na wolne łącze)...przez co pozbawiacie mnie dostępu do oglądania Waszych ryjków!

pani Arnoldzikowa pisze...

Niestety nie wiem co mielibyśmy popsuć bo nic nie zmieniałam tylko umieszczam zdjęcia. Nie wiem nawet gdzie tego RSS szukac.