poniedziałek, 9 lipca 2012

Aleks i fontanna




Do tej pory nie rozumiem, dlaczego wyciągnęłyście mnie z tej fontanny, mamo?!

Dla wyjaśnienia - ciocia Patrycja zaprowadziła nas dzisiaj w bardzo fajne miejsce,
gdzie mama pozwoliła mi biegać bez spodni i butów,
i nie wyglądałem śmieszne, bo inne dzieci też tak biegały :))
DZIEKUJEMY!!!

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

my też dziękujemy
za miły dzionek
i prosimy o więcej :)

Weronka pisze...

Znaczy się DZIKA WOLNOŚĆ po prostu! Tak trzymać Aleks, nie daj się! Chłopie!

pani Arnoldzikowa pisze...

tylko czemu ja bylam cala mokra?!