Proszę pani, to my poprosimy ...
czekoladę, jabłecznik i herbatkę w butelce.
Czytanie menu było interesujące,
ale okazało się niewystarczające.
Więc pani oprócz zamówienia przyniosła
specjalnie dla Aleksa książeczki.
Mój przystojny mąż próbujący
smakować czekoladę,
Proszę uwierzyć było to bardzo trudne,
i to nie tylko z powodu temperatury samej czekolady. :P
Tu drugi degustator.
Proszę zobaczyć jaką ma rozmarzoną minę.
I jak widać na zamieszczonym obrazku
czekolada to duża dawka radości.
1 komentarz:
Mniam, mniam... :)
Prześlij komentarz