czwartek, 20 października 2011

bo ze mnie jest ...





fajny gość,
choć raczkować nie planuję.


3 komentarze:

Weronka pisze...

Pysiek, jak mawia Twoja Mama, jesteś fantastyczny Gość! A Mama niech będzie cierpliwa - co tam każdy raczkuje, kiedy ma na to ochotę. Ja po prostu jestem wyjątkowy, a nie przewidywalny i książkowy!

Anonimowy pisze...

Były momenty ze myślałam ze już wstanie tak mu niewiele brakowało :)

pani Arnoldzikowa pisze...

Aleks jak tylko czuje grunt to wstaje, nie ma mocnych :d