wtorek, 26 lipca 2011

drożdżowe rogaliki

Dzisiaj kiedy spałem
mama zajęła się przepisem od babci Uli C.
na drożdżowe rogaliki.

Jak się obudziłem były już upieczone.

Może jak mama nie będzie patrzeć złapię jednego
i dowiem się co jest w środku.

Tak, tak udało się!
A teraz szybko żeby mama nie zabrała.
Gryz i ...
no cóż.
To co jest w środku niech chętni dowiedzą się osobiście.
Rogale jeszcze zostały.


Brak komentarzy: