sobota, 18 czerwca 2011

W Piernikowie

Jestem jeszcze za mały na degustowanie pierników,
ale z przyjemnością poznałem kolejną ciocię i wujka.
Mama wytłumaczyła mi,

że w Piernikowie za miesiąc pojawi się mała dzidzia.
W ramach szkolenia przeddzidziowego
rodzice oddali mnie na chwilkę
cioci i wujkowi.
Czyż nie do twarzy im z małym maluszkiem?
Tylko trzeba wyjaśnić,
że bocian przyniesie im małą Anielkę.


Pozdrawiamy, dziękujemy za miły dzień
i zapraszamy nad morze.

2 komentarze:

Weronka pisze...

wyjątkowo pracowite te nasze polskie bociany w tym roku!Tak trzymać!

pani Arnoldzikowa pisze...

ciocia, Ty nawet nie wiesz, jak bardzo pracowity w tym roku jest bocian, myślę że będzie musiał zatrudnić rodzinkę by wyrobić 100% normy :)