środa, 23 lutego 2011

manicure

Ciocia Weronka powiedziała wczoraj,
że nie jestem już noworodkiem
tylko niemowlęciem.
Z tej okazji mama poprosiła babcię,
aby obcięła mi dość długie paznokcie.


Było ciężko,
trochę namruczałem się.


Ale dzielnie zniosłem ten zabieg.
Przynajmniej nie będę już drapał rodziców,
bo ponoć babci się skarżyli. :)))
ojjj ci rodzice... nic nie rozumieją... :D

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

Aleks jest rewelacyjny :) Śliczny chłopiec! Niedługo Ciocia Kasia i Wujek Irek Cię odwiedzą i na własne oczy zobaczą jaki jesteś fajny ;) K&I z Piernikowa

Weronka pisze...

Ja się grzecznie pytam: Co Oni mi robią ??? Jak mi zmieniają pieluchę to już wiem że przez chwilę będę się mógł powietrzyć, jak wyciągają to duże niebieskie to już wiem że będzie fajnie, trochę się popluskam, ale o co tutaj chodzi???, to zupełnie nie rozumiem! Eeeech, Tyle zapuszczania i wszystko na nic! No w końcu muszę mieć jakiegoś asa w rękawie, jak mnie znowu na to igłokłucie zabiorą szczepieniem zwane, echh wszystko na nic, skumali się!i po pazurkach ...

pani Arnoldzikowa pisze...

niecny plan naszego maluszka spalił na panewce - może za jakiś czas odrosną...
a GOŚCI Z PIERNIKOWA zapraszamy serdecznie!!!