sobota, 30 stycznia 2010

zimowy fotoreporter

Kilka dni temu do Gdyni zawitała "Zima Stulecia"

aparaty zamarzają, zimno w stopy, kostnieją dłonie

- bo kto już był w tym
roku na zdjęciach wie,
że nie jest łatwo być zimowym fotoreporterem

bowiem dopiero uzbroiwszy się w ciepłe buty,
nawet dwie pary skarpetek, grubą kurtę,
czapkę i rękawiczki można udać się na sesję.


I nawet wtedy jest ciut zimno,
ale po spacerze nie ma to jak grzaniec,
lub dla "niemogących" herbata z cytryną".

3 komentarze:

robs pisze...

mokre buty, mokre spodnie,
może też i trochę chłodnie
zima daje nie wiem jak
a foteczki są na tak :)

pani Arnoldzikowa pisze...

nie dość, że fotograf to jeszcze poeta... :P

Weronka pisze...

i to jaka czapka! nie byle jaka! :))