piątek, 12 czerwca 2009

spacer w Rewie

Spacer nad morzem zawsze jest dobrym pomysłem

nawet jeśli jest zimno, wieje wiatr,

i pada deszcz.
Wtedy bowiem można schować się w jakimś miłym barze
na podwieczorek składający się z naleśników z truskawkami, kawy

i piwa.


Uśmiech Doroty bezcenny.

Po podwieczorku jeśli dalej deszcz nas nie opuszcza parasole w dłonie.

3 komentarze:

Dder pisze...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Dder pisze...

wyprawa wspaniała! Dziękuję za wspólnie spędzony czas, mimo niesprzyjającej aury. Muszę przyznać, że sweterek bardzo Tobie pasuje! :)
dder

pani Arnoldzikowa pisze...

Aura jak to aura - zmienna jest. Ale aż tak bardzo nam nie przeszkadzała, przynajmniej interesująco spędziliśmy czas i jadłyśmy naleśniki... :D a nie wiadomo czy jakby było słoneczko zawitalibyśmy do jakieś knajpki... :D
a sweterek ładny i jaki praktyczny...